W poniedziałek 29 stycznia 2018r. w woj. lubelskim rozpoczęły się długo wyczekiwane i upragnione ferie zimowe. Mimo tego, że zima w ten wolny czas nas nie rozpieszczała, a za oknem śniegu brak, dzieciom z Caritas Diecezji Siedleckiej Świetlicy Socjoterapeutycznej w Parczewie to nie przeszkadzało i chętnie uczestniczyły w atrakcjach przygotowanych przez wychowawców placówki.

 

Poniedziałek. Pierwszy dzień spędziliśmy na pisaniu tygodniowego planu zimowiska. Następnie udaliśmy się do Miejsko – Gminnej Biblioteki Publicznej na zajęcia literackie pt. „Zima w poezji”. W ramach zajęć dzieci ze świetlicy czytały najpiękniejsze utwory poetyckie o zimie, a także uczestniczyły w warsztacie pisania zimowego wiersza. Tak powstał utwór pt. „Bałwanki”:

 

Zima, zima, śnieżek prószy,

Marzną ręce, marzną uszy!

Wszyscy biegną dziś na sanki,

Ulepimy dziś bałwanki.

Stoi jeden, stoi drugi,

Każdy ma nos z marchewki długi.

Jeszcze rondelek i mały guziczek,

Przyda się i różowy szaliczek.

 

Po wizycie w bibliotece staliśmy się małymi naukowcami i wykonaliśmy szereg doświadczeń z wykorzystaniem wody. Były to m.in.:

• Kolorowe wulkany - w trzech szklankach barwimy wodę (w każdej na inny kolor) i wsypujemy kwasek cytrynowy, a w czwartej mieszamy ją z sodą oczyszczoną. Z ostatniej szklanki nabieramy strzykawką płyn i wlewamy go do każdej z kolorową wodą. Pod wpływem reakcji płyn zaczyna uciekać z pojemników;
• Tańczący olej – próbowaliśmy utopić olej w wodzie, jednak zawsze wypływa on na powierzchnię! Przy pomocy jednego kuchennego składnika, udało nam się sprawić, że chociaż na chwilę poszedł na dno!
• Wędrująca woda – sprawdzaliśmy także, czy woda potrafi się przemieszczać. Przeprowadziliśmy tego typu doświadczenie, którego efekty, chociaż długo wyczekiwane, zachwyciły nas.
• Jajko w solance – kolejne nasze doświadczenie polegało na sprawdzeniu czy jajko potrafi pływać! Liczyliśmy na to, że chociaż przez chwilę utrzyma się na powierzchni. Mimo wszystko opadło na dno. Do wody dosypaliśmy dużą ilość soli, włożyliśmy jajko ponownie i okazało się, że teraz pięknie pływa przy powierzchni!

 

Na zakończenie pierwszego dnia ferii podzieliliśmy się na dwie drużyny: chłopaków i dziewczyn. Zagraliśmy w KALAMBURY. Niestety nie wyłoniliśmy zwycięzców, obie drużyny były świetne i doskonale poradziły sobie z rysowaniem i odgadywaniem haseł.

 

Wtorek. Kolejny dzień ferii minął nam równie przyjemnie. Pierwszą atrakcją była interaktywna gra „50”, w której dzieci z zapałem poszukiwały ukrytych numerków z trudnymi słowami i odpowiadały na zagadki. Po zaciętej walce przyszedł czas na ZUMBĘ. Wspólnie z dziećmi wykonywałyśmy ruchy taneczne, ale to nie wszystko, uczyliśmy się kroków belgijki oraz swingu w uliczce. Śmiechu i uśmiechu było co nie miara. Następnie udaliśmy się na świetlicowy piknik, po którym było leżakowanie przy seansie filmowym. Tak upłynął drugi dzień ferii w świetlicy.

 

Środa. Tego dnia odbył się teleturniej: „Kocham Cię świetlico”, inspirowany telewizyjnym programem rozrywkowym „Kocham Cię Polsko”. Pani Asia przygotowała wiele konkurencji dla dzieci. Uczestnicy zmierzyli się m.in. z rozwiązywaniem zagadek matematycznych, muzycznych, tworzeniem wyrazów ze słowa KAŁAMARNICA, dyktandami, słownymi kalamburami,  zagadkami dotyczącymi postaci z bajek, baśni oraz legend. Mimo zaciętej rywalizacji, po podliczeniu punktów, p. Gosia ogłosiła remis! Kolejnym punktem programu było karaoke. Dzieci wybierały piosenki, które wspólnie śpiewaliśmy. Ten wspaniały dzień, dzięki uprzejmości p. Janiny Sidor, zakończyliśmy wyjściem do „Fikolandu”, gdzie dzieci mogły rozładować nadmiar energii.

 

Czwartek. Ten piękny dzień rozpoczęliśmy grając w planszówki i zręcznościówki. Największą furorę zrobiła gra „Chicken Bonanza”, w której należało umieścić kurczaki na dachu, zanim kurnik wybuchnie!!! Po emocjonujących rozgrywkach udaliśmy się na zajęcia plastyczne. Pierwsze zadanie polegało na wykonaniu „Zimowego pejzażu”, przy użyciu pasty do zębów i palców. Kolejna praca to malowanie witraży. Po wykonaniu pięknych dzieł młodzi artyści udali się do parczewskiego kina na seans animowanego filmu pt. „Tedi i mapa skarbów” – w którym główny bohater udaje się do Los Angeles, by zapoznać się z nowymi odkryciami archeolożki Sary. Odnalazła ona papirus wskazujący na istnienie naszyjnika należącego do mitycznego króla Midasa, który mocą swego dotyku wszystko zamieniał w złoto. Pełne radości ponowne spotkanie Tediego i Sary szybko zamienia się w niebezpieczną przygodę, kiedy Sara zostaje porwana przez pewnego bogacza, który za pomocą talizmanu chce osiągnąć wieczne, niekończące się bogactwo. Wspólnie z przyjaciółmi – papugą i psem – Tedi będzie musiał użyć wszystkich swych mocy, by uratować Sarę. Przekonaliśmy się czy mu się udało.

 

Piątek. Tego dnia udaliśmy się na wycieczkę do Lublina. Pierwszym punktem programu była wizyta w Sky Parku –  sali ze ściankami wspinaczkowymi. Najpierw była rozgrzewka, następnie dzieci pod okiem instruktora mogły korzystać z atrakcji obiektu. Strefa ścianki wspinaczkowej z liną miała wysokość około 7 metrów. Ścianka posiadała 6 stanowisk do wspinania. Cztery z nich posiadały TruBlue, czyli asekurację automatyczną, a dwa pozostałe były przygotowane do asekuracji na wędkę, gdzie wspinający był asekurowany przez drugą osobę. Ściana wyposażona była w chwyty z drogami o różnym stopniu - zarówno dla początkujących jak i dla osób zaawansowanych. Każde stanowisko miało możliwość prowadzenia drogi z dolną asekuracją. Po wspinaczkach udaliśmy się do kręgielni, gdzie dzieci mogły popisać się zręcznością oraz zmierzyć się z rówieśnikami. Po emocjonujących rozgrywkach bowlingowych przyszedł czas na posiłek w McDonaldzie i powrót do domu.

 

Tak upłynął tydzień ferii zimowych na świetlicy. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z naszego zimowiska i przygotowanych atrakcji!

 

 

***