TURYSTYKA I KRAJOZNAWSTWO

WYCIECZKA DO ZAKOPANEGO 2013

DOFINANSOWANA Z WOJEWÓDZTWA LUBELSKIEGO

 

 

Od kilku lat, korzystając z dofinansowania Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Lublinie, pod koniec września dzieci z naszej świetlicy mają możliwość odbyć podróż po ciekawych zakątkach naszego kraju. W tym roku ponownie wybraliśmy się w polskie góry Tatry, jednak celem naszej wycieczki były zupełnie inne miejsca.

 

25 września o godz. 4.00 rano wyruszyliśmy w trasę. Pierwszym celem naszej podróży była kopalnia soli „Wieliczka”. Po przybyciu na miejsce odnaleźliśmy przewodniczkę, która oprowadzała nas po trasie kopalni. Opowiadała o historii przywiezienia soli do Polski, o mechanizmach i trudach dawnego wydobycia soli. Ogromne wrażenie zrobiły na nas rzeźby i wytwory solne. Zwiedzanie podziemnych tras kopalni zajęło nam ponad dwie godziny. Był to czas nauki i ogromnej fascynacji otaczającej nas przestrzeni.

 

Kolejną atrakcją był park miniatur w Inwałdzie koło Krakowa. W tym niezwykłym miejscu mogliśmy zobaczyć miniatury ciekawych i niepowtarzalnych budowli z całego świata. Podczas międzykontynentalnej podróży przez Australię, Grecję, Włochy, Polskę, Chiny, Francję, Meksyk podziwialiśmy miniaturowe budowle charakterystyczne dla każdego z tych państw. W ciągu zaledwie jednego dnia stanęliśmy pod Wieżą Eiffla, na Placu św. Piotra, przy posągach Maoi, pod Bramą Brandenburską, przy gondoli cumującej w kanale wodnym otaczającym Plac św. Marka czy koło Muru Chińskiego. Po zwiedzaniu dzieci miały nieograniczone możliwości korzystania z atrakcji Lunaparku, miedzy innymi: Kino5D, Pirat, Koło Młyńskie, Autoscooter, Super Ślizg, Symulator, Wystawa Tutenchamona, Egipt Horror Show, Karuzela Dumbo, Dancing Fly. Zmęczeni, ale pełni radości pojechaliśmy do Wadowic, odwiedzić rodzinny dom Papieża Jana Pawła II. To był nasz ostatni przystanek tego dnia, po którym udaliśmy się do Zakopanego na kolację i nocleg u przemiłej pani Zofii.

 

Kolejny dzień naszej wycieczki rozpoczęliśmy trochę później niż poprzedni. Po zjedzeniu śniadania wyruszyliśmy na szlak Doliny Kościeliskiej. Przy wejściu do doliny czekała na nas pani Magda – przewodniczka TPN. Podczas wędrówki podziwialiśmy przepiękne widoki gór oraz zapoznaliśmy się z historią tego miejsca i jego mieszkańców. Zwiedzaliśmy również Jaskinię Mroźną, do której trzeba było wspiąć się po stromych skałach. Było to nie lada wyzwanie dla niektórych z nas. Jaskinia okazała się przepięknym i urokliwym miejscem choć nie całkiem łatwo dostępnym, ponieważ jej korytarze często były wąskie, a przejścia strome i śliskie. Jednak dzięki niej mogliśmy podziwiać różnego rodzaju wytwory naciekowe takie jak: stalaktyty, stalagmity, draperie, makarony, itp. Wrażenie jakie wywarła na nas jaskinia zostanie w naszej pamięci na długie lata. Pogoda tego dnia okazała się dla nas bardzo łaskawa i spokojnie mogliśmy dotrzeć do celu naszej wyprawy, którym była Hala Ornak, gdzie znajduje się schronisko. W drodze powrotnej ze szlaku zaczął padać deszcz, jednak wszyscy byliśmy na to przygotowani i nadal dopisywały nam humory. Po zwiedzeniu doliny pojechaliśmy na obiad. Jeszcze tego dnia, po poobiednim odpoczynku, wybraliśmy się na Krupówki, gdzie zwiedzaliśmy najbardziej znaną ulicę Zakopanego. Dzieci rzuciły się w szał zakupów pamiątek, po których udaliśmy się do restauracji na pizzę. I tak zakończyliśmy kolejny dzień naszej podróży.

 

Ostatnim celem był Ojcowski Park Narodowy. Po śniadaniu i spakowaniu bagaży wyjechaliśmy w stronę Ojcowa, gdzie mieliśmy spotkać się z naszym przewodnikiem panem Tomaszem. Droga tego dnia bardzo nas zaskoczyła i mieliśmy dwugodzinne opóźnienie. W Dolinie Prądnika zwiedzaliśmy Ruiny zamku Kazimierzowskiego, Jaskinię Ciemną, Bramę Krakowską, kaplicę na wodzie, Maczugę Herkulesa oraz Zamek na Pieskowej Skale. Najciekawszą atrakcją okazała się Jaskinia Ciemna, w której nie ma oświetlenia elektrycznego i podczas zwiedzania drogę oświetlaliśmy świecami. W pamięci zapadną nam również przepiękne krajobrazy całej doliny oraz ciekawy i niepowtarzalny Stary Budynek PKS, z którego wyrasta drzewo. Poznanie OPN było końcowym etapem naszej wycieczki. Mali podróżnicy byli bardzo zmęczeni trzydniową wędrówką, jednak każdy z nich przywiózł do domu to co najcenniejsze, czyli wspomnienia i wartości, które zostały wyryte w ich pamięci.

 

Podczas całej podróży dopisywała nam piękna pogoda, dzięki której mogliśmy swobodnie podziwiać krajobrazy polskich gór. Cieszymy się również, że po raz kolejny udało nam się zrealizować tak ważne przedsięwzięcie, jakim jest kilkudniowy wyjazd. Serdecznie dziękujemy za wsparcie i wyrozumiałość dla kierowcy – pana Mirka, który zawsze bezpiecznie dowozi nas do celu.

 

Serdeczne podziękowania składamy również wszystkim zaangażowanym w realizację wycieczki, a szczególnie Województwu Lubelskiemu, które dofinansowało wyjazd.

 

* * *