Aktualności Caritas Diecezji Siedleckiej

Poniedziałkowy motywator, czyli energia na cały tydzień

Dominika jest młodą wolontariuszką ze sporym doświadczeniem wolontariackim. Na co dzień pochłania ją studiowanie, ale znajduje też czas na dodatkowe zajęcia - kursy i naukę w innych szkołach. Specjalnie dla Caritas dzieli się swoją historią i wrażeniami na temat wolontariatu.

 

1.       Co Cię skłoniło do takiej formy aktywności społecznej?

 

Nie ma jakiejś konkretnej sytuacji, która sprawiła, że zostałam wolontariuszką. Zostałam wychowana w takiej rodzinie, gdzie wszyscy zawsze pomagali zarówno ludziom jak i zwierzętom. Mam to po prostu wpojone od małego, tak zostałam wychowana. Moja rodzina zawsze była dla mnie przykładem, kiedy coś się działo, trzeba było komuś pomóc to zawsze pomagaliśmy i to była reakcja odruchowa, coś naturalnego. Dlatego tak mi teraz zostało. Z wiekiem zrozumiałam, że pomoc może być też super przygodą, dlatego jeśli tylko jest możliwość, to korzystam z tego.

 

2.      Jak długo jesteś wolontariuszką w Centrum Wolontariatu Caritas Diecezji Siedleckiej?

 

W Centrum Caritas Diecezji Siedleckiej działam już od 5 lat, czyli od zaczęcia mojej przygody ze studiami. Z wolontariatem miałam do czynienia wcześniej, ale Caritas dał mi ogromne możliwości rozwoju.  Na początku pomagałam dzieciom w lekcjach, robię to zresztą często do dziś. Poprzez liczne zbiórki żywności, imprezy i wycieczki organizowane przez Caritas, udało mi się poznać mnóstwo fajnych, oryginalnych ludzi. Przez te 5 lat pomagałam dzieciom, ludziom niepełnosprawnym, chorym, w starszym wieku, samotnym. Nauczyłam się dużo pokory, mogłam poznać świat z innej strony. Razem z dwójką wolontariuszy zajmowaliśmy się też streetworkingiem, czyli pomocą osobom bezdomnym. Było to dla mnie duże przeżycie, dzięki tym spotkaniom zmieniłam całkowicie myślenie o ludziach bezdomnych. Przezwyciężyłam też swój strach, bo z reguły jestem strasznym cykorem, a chodzenie po ciemnych zakątkach ulic Siedlec wieczorami w poszukiwaniu bezdomnych wtedy było dla mnie ważną sprawą i przygodą  zarazem.

 

3.      Co sprawia Ci najwięcej satysfakcji w pracy wolontarystycznej?

 

Myślę, że największą satysfakcją dla każdego wolontariusza, jest po prostu radość tej osoby, której pomagam. Często ta radość jest ukrywana, bądź nie widzimy skutków od razu, ale mimo to warto czekać na ten moment. Czasami coś co nam wydaje się błahe, dla kogoś może być bardzo ważnym gestem, a nawet odmienić czyjeś życie. Nie da się porównać do niczego tego uczucia. Satysfakcją pracy, jako wolontariuszki jest dla mnie też zdobyte doświadczenie. Na żadnym praktykach czy stażu nie nauczyłam się tak wiele i nie miałam możliwości tak bliskiego kontaktu z drugim człowiekiem. Szukając pracy nie będę już miała takich obaw, bo oprócz bogatego cv, będę miała też bogate doświadczenie, którym można się dzielić z innymi.

 

4.      Jakie są Twoje pasję i zainteresowania, czym obecnie się zajmujesz?

 

Obecnie jestem studentką, ale dodatkowo uczęszczam na inne kursy, szkoły. Wiedzy nigdy za wiele. Uwielbiam podróżować, swoje wycieczki realizuje poprzez wyjazdy z dzieciakami jako opiekun kolonijny, ale też wyjazdy z rodziną i znajomymi. Szczególnie lubię sama zaplanować wycieczkę, znaleźć tani nocleg, poszukać ciekawych atrakcji. Podróżuje głównie po Polsce, ale zdarzają się też wyjazdy za granicę. Poza tym lubię sport, głównie pływanie, jazda na rowerze, siatkówka. Zdarzało mi się jeździć konno, a od jakiegoś czasu zbieram siły na bieganie. Interesuje mnie kultura. Kiedy tylko uda mi się znaleźć tanie bilety jeżdżę do teatru. Czytam dużo książek, szczególnie kryminały. Moją ogromna pasją są też koncerty i festiwale. Muzyka na żywo, super atmosfera, mnóstwo fajnych ludzi, można poczuć się przez kilka godzin lub dni w innym świecie. Oczywiście, jak każdy młody człowiek lubię też spotkania, imprezy ze znajomymi. Mieszkam w akademiku, więc mam kontakt z ludźmi na co dzień, a wspólne spędzanie czasu zawsze daje mi silę do działania.

 

5.      Co poradziłabyś osobom, które zastanawiają się nad podjęciem pracy wolontarystyczej?

 

Nie ma nad czym się zastanawiać! Wolontariat ma same plusy, szczególnie dla ludzi młodych.  Można zdobyć doświadczenie, poznać dużo ciekawych ludzi, poznać świat z innej perspektywy. Wolontariat odmienia życie podopiecznych, ale też i nasze. Jest tyle różnych form wolontariatu, że każdy może wybrać coś dla siebie. Czas można sobie zorganizować, bo im więcej masz zajęć tym jesteś bardziej zorganizowany. Zachęcam więc wszystkich gorąco do dołączenia do ekipy Caritas.

 

 

***

Wywiad z Dominiką Bocian

2017-10-09

Wywiad z Dominiką Bocian

Zdjęcie: Archiwum Dominiki Bocian

001
002
003
004
005
006
007
008
009
     
 

Wróć