Kto potrzebuje naszego wsparcia?
Pomoc dla Piotra Jakubaszka
Ja i moja rodzina
Nazywam się Piotr Jakubaszek. Mam 40 lat. Zamieszkuję w małej wiejskiej miejscowości położonej w gminie Trojanów. Mieszkam ze swoją rodziną składającą się z 6 osób. Tworzą ją: żona lat 37 oraz czwórka kochanych dzieciaków: córka lat 15, syn lat 12, syn lat 5 i najmłodszy synek 2 latka. Pomimo tego, że moja 6-cio osobowa rodzina zalicza się do rodzin wielodzietnych, rzadko występujących w obecnych czasach, do chwili zdiagnozowania u mnie choroby niewydolności nerek, byłem w stanie zapewnić jej godne warunki bytowe.
Poważna choroba
W listopadzie 2013r. zdiagnozowano u mnie bardzo poważną chorobę: przewlekłą niewydolność nerek. Moje nerki praktycznie przestały funkcjonować. Pomimo dużych starań lekarzy, zdany jestem na dializy. W styczniu 2014r. przeszedłem zabieg wszczepienia cewnika Tenckhoffa, w celu prowadzenia dializ otrzewnowych. Dializy wykonuję samodzielnie - czterokrotnie w ciągu doby w warunkach bardzo sterylnych. Używam do tego oddzielnego pomieszczenia wyposażonego w odpowiedni sprzęt. Do codziennego czterokrotnego dializowania niezbędne są mi środki sterylizacyjne i ochronne takie jak: środek antybakteryjny i gaziki do przemywania cewnika, maseczki ochronne, rękawiczki jednorazowe, płyny do przemywania sprzętu, ręczniki jednorazowego użytku, plasterki 10 mm x 10 mm do opatrunków lub Tegaderm, gaziki nie jałowe do dezynfekcji stolika, gaziki jałowe do opatrunków oraz wiele innych, które potrzebuję w trakcie prowadzenia zabiegów. Schorzenie moje kwalifikuje się do przeszczepu nerki, zaś do czasu przeszczepu muszę się dializować.
Trudności w codziennym życiu
Wszczepienie cewnika w jamę brzuszną znacznie ogranicza mnie chociażby w wykonywaniu podstawowych czynności życiowych. Nie jestem w stanie udźwignąć więcej niż 2 kg, zrobić codziennych zakupów, a nawet wziąć na ręce i przytulić najmłodszego synka. W związku z tym prowadzenie gospodarstwa domowego, zajmowanie się dziećmi, a nawet mną w znacznym stopniu spada na moją małżonkę, która w związku z tym na obecną chwilę nie może podjąć pracy zarobkowej. Moja choroba wymaga prowadzenia przeze mnie ścisłej diety niskobiałkowej z ograniczeniem potasu, co wiąże się również z dużymi kosztami finansowymi, aż do momentu uzyskania przeszczepu nerki.
Potrzebna pomoc
Nie jestem w stanie powrócić do poprzedniej pracy w charakterze garbarz skór, ponieważ wykonywanie jej wiąże się z dużym wysiłkiem fizycznym oraz przebywaniem w warunkach szkodliwych mojemu zdrowiu. Obecne źródło utrzymania mojej rodziny stanowi moja renta oraz świadczenia rodzinne na dzieci otrzymywanie z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Znaczną część moich dochodów przeznaczam na zachowanie odpowiednich warunków pomieszczenia do prowadzenia dializ oraz wizyt lekarskich i badań kontrolnych raz w miesiącu w Klinice Nefrologii – Stacja Dializ w Warszawie oraz zakupu leków które muszę stale przyjmować (dziennie przyjmuję 22 tabletki). Jest to leczenie bardzo kosztowne – ok. 300-400zł miesięcznie. Potrzebuję Państwa pomocy.
Piotr Jakubaszek posiada utworzone subkonto w naszej organizacji, na które można przekazywać 1% podatku oraz inne darowizny. Wpłat prosimy dokonywać na konto:
BS Siedlce 21 9194 0007 0027 9318 2000 0260
z dopiskiem „31714 - Jakubaszek Piotr".
